Relacja każdego człowieka ze swoim pupilem może mieć zupełnie odmienny charakter. Jedni preferują wspólne drzemanie na kanapie w salonie, leniwe zabawy w domu czy przechadzanie się utartymi ścieżkami wokół osiedla, a inni wręcz przeciwnie – wolą od świtu do nocy eksplorować nieznane tereny spędzając aktywnie czas ze swoim czworonogiem na świeżym powietrzu i tylko wypatrują kolejnych okazji do wspólnej wyprawy. Jednak sporo kuszących miejsc znajduje się wiele godzin drogi od domu – co zrobić w sytuacji, gdy chce się pokazać kolejny kawałek świata swojemu czworonogowi? Jak przygotować do tego pojazd, siebie oraz samego psiaka?

 

Samochód – jak przystosować wnętrze do potrzeb pupila?

Aby nasz czworonożny przyjaciel czuł się przede wszystkim bezpiecznie oraz komfortowo w pojeździe, powinniśmy zainwestować w odpowiednie legowisko. Najlepiej pies będzie się czuł przebywając w znajomym otoczeniu, więc warto umieścić samochodowe legowisko w codziennej przestrzeni pupila kilka tygodni przed planowaną wycieczką, aby podczas podróży wciąż czuł się jak w domu.

Przewożąc psiaka w samochodzie musimy pamiętać o zapewnieniu mu podstawowego bezpieczeństwa. Bez względu na to, czy nasz przyjaciel usadowił się na przednim, czy tylnym siedzeniu, musimy upewnić się, że – tak samo jak my – ma zapięte pasy bezpieczeństwa. Uniemożliwi mu to swobodne przemieszczanie się po pojeździe w czasie jazdy, co zmniejszy poziom stresu kierowcy oraz ochroni czworonoga przed poważnymi obrażeniami w przypadku potencjalnego wypadku.

Jeśli decydujemy się na umieszczenie psiaka na tylnym siedzeniu, warto zabrać ze sobą dodatkowego kompana w postaci znanego pupilowi człowieka. Jego bezpośrednia obecność obok z pewnością złagodzi niepokój, jaki wzbudzi w psiaku jazda samochodem, a samemu kierowcy ułatwi skupienie się na drodze. Gdy jednak wybieramy się z pupilem w samotną wyprawę – rozważmy umieszczenie go z przodu samochodu, obok nas. Nasza obecność pomoże psiakowi uporać się z lękiem i stosunkowo szybciej będzie mógł się cieszyć wrażeniami z jazdy.

 

Właściciel – na jakie zachowania psiaka powinniśmy być uczuleni oraz czego możemy się po nim spodziewać?

W przypadku pierwszej dłuższej podróży, ale także, gdy do czynienia mamy z psim weteranem samochodowych wypraw, musimy być wyczuleni na różne zachowania ze strony naszego czworonoga. Gdy oswajamy psa z wnętrzem pojazdu, zwłaszcza w jego szczenięcych latach, podczas pierwszych przejechanych kilometrów może okazywać nadmierną ekscytację oraz zainteresowanie wszystkim dookoła. Zamiast siedzieć spokojnie w jednym miejscu, będzie szczekał, popiskiwał oraz nie będzie mógł skupić uwagi na wydawanych przez ciebie komunikatach. Mimo że są to trudne do przejścia momenty, trzeba pozwolić psiakowi na oswojenie się z sytuacją, dopiero później pracować nad wyciszaniem go.

Inne psiaki, zwłaszcza te, które już dawno przyzwyczaiły się do wspólnych wycieczek, mogą mieć do czynienia z odwrotnym problemem – mianowicie z poczuciem nudy. Zmieniający się krajobraz za oknem może już nie budzić takiej ekscytacji, jak za pierwszym razem, a kolejna drzemka może wydawać się równie mało zachęcająca. Gdy zauważymy, że nasz czworonożny przyjaciel nie może znaleźć sobie miejsca, bądź że poczucie nudy zaczyna przeradzać się we frustrację, warto zrobić przerwę w podróży – wyjść z psiakiem z auta na szybki spacer, żeby rozprostował nogi i ewentualnie załatwił potrzeby fizjologiczne. Dobrym pomysłem w celu rozluźnienia oraz zainteresowania go na nowo jest krótka zabawa, która dodatkowo upewni czworonoga, że wciąż z nim jesteśmy i poświęcamy mu uwagę.

Podczas każdej kolejnej wyprawy musimy być też szczególnie wrażliwi na lęk, który może udzielić się naszemu psiakowi. W szczególności, gdy nie mamy wspólnego doświadczenia w podróżowaniu lub w początkowym etapie wyprawy, pupil jest szczególnie narażony na różnego rodzaju bodźce, które bardzo łatwo mogą pobudzić jego poczucie lęku. Gdy zauważymy więc niepokojące zachowanie naszego czworonoga – najlepiej zarządzić przerwę, podczas której możliwe będzie złapanie świeżego powietrza oraz uspokojenie się. Często niepokój mogą wywoływać również potrzeby fizjologiczne, które pies odczuwa, a nie ma jak ich załatwić. W celu zapobiegnięcia tego typu stresującym dla psiaka sytuacjom, warto robić cykliczne przerwy, żeby mógł on powiązać swoje potrzeby z przewidzianym postojem.

 

Pies – jak przygotować czworonoga na długą podróż w zamknięciu?

Pierwszym krokiem w przygotowaniach do podróży z pupilem powinno być udanie się na wizytę kontrolną do weterynarza. Lekarz nie dosyć, że zbada naszego czworonoga, to z pewnością odpowie na wszystkie nasze pytania i rozwieje wątpliwości. Dowiemy się także, czego możemy się spodziewać po psiaku oraz jak reagować odpowiednio w mniej lub bardziej kryzysowych sytuacjach.

Najważniejsze we wspólnych wyprawach jest bezpieczeństwo oraz poczucie komfortu. Dobrze jest więc zapoznać psiaka z warunkami panującymi w pojeździe poprzez krótkodystansowe wycieczki, aby oszczędzić mu przyszłego stresu. Będziemy w ten sposób mogli zbadać, czy pies czerpie przyjemność z tej formy podróżowania oraz zdecydować, czy takie spędzanie czasu na dłuższą metę jest możliwe.

Tak jak wielu ludzi, zwierzęta także mogą borykać się z problemem odczuwania nudności podczas jazdy samochodem. Gdy w zachowaniu naszego psiaka zauważymy objawy takie jak: mdłości, nadmierne ślinienie się lub ogólny dyskomfort, warto nie karmić go bezpośrednio przed podróżą – w ten sposób możliwe jest uniknięcie przykrych niespodzianek w czasie jazdy. Najlepiej jest jednak skonsultować się z weterynarzem w celu ustalenia bezpiecznego rytmu posiłków w czasie wyprawy.

Decydując się na jakąkolwiek przygodę z psem warto mieć przy sobie parę niezbędnych rzeczy, za które nasz przyjaciel będzie nam wdzięczny. Podstawowym wyposażeniem psiego ekwipunku powinna być butelka z wodą oraz miska, z której z łatwością będzie mógł się napoić. Nawodnienie jest kluczowe zarówno w życiu psiaka, jak i w naszym, dlatego warto zadbać również o wodę dla siebie. 

 

Podsumowanie

Podróż z psiakiem w nieznane zakątki świata na pewno jest okazją do wspólnego przeżycia niesamowitej przygody, jednak nie powinna być ona podjęta lekkomyślnie. Przed przygotowaniem wyprawy musimy zadbać o przyszły komfort naszego towarzysza, czyli przede wszystkim zapoznać go z legowiskiem, w którym będzie przebywał podczas wycieczki. Dobrze jest też wykonać kilka krótszych jazd testowych, aby zobaczyć, jak pupil odnajdzie się w obcym środowisku oraz żeby przyzwyczaił się do bycia zapiętym pasami bezpieczeństwa. Gdy odpowiednio przygotujemy samych siebie oraz naszego czworonoga na wszystkie ewentualności, które mogą wystąpić podczas wyprawy, z pewnością okaże się ona wspaniale spędzonym czasem we wspólnym towarzystwie.

Kliknij aby dodać ocenę!